Wiele kobiet ma problem z poinformowaniem swojego partnera o tym, że jest z nim w ciąży. Ma kłopoty z powiedzeniem prawdy, boi się jego reakcji. W końcu zbiera się na odwagę i mówi "Kochanie, muszę Ci coś powiedzieć...".
Tak najczęściej mężczyzna dowiaduje się, że za około 9 miesięcy będzie musiał zmierzyć się z nową rola w swoim życiu – rola taty. W takim momencie odpowiedzialny i prawdziwy facet nie będzie robił wielkich oczu i głupiej, zdziwionej miny. Nie jest prawdą, że to kobieta tylko i wyłącznie jest w ciąży. W ciąży jest też jej partner. Nie fizycznie, ale psychologicznie. O tym jak będzie przebiegał okres ciąży, zależy w dużym stopniu od postawy przyszłego taty. Nie będzie prosto sprostać wszelki wyzwaniom, ale warto robić wszystko, aby stanąć na wysokości zadania. Będzie wówczas dochodzić do wielu spięć i punktów zapalnych.

Mama i tata inaczej podchodzą do wielu rzeczy. Również do bycia rodzicami.

Nie jest prawdziwym twierdzenie, że kobiety i mężczyźni nie różnią się w sposobach myślenia i w formach działania. Różnice te ujawniają się w okresie ciąży i w pierwszych tygodniach macierzyństwa. Wiadomość, że na świecie pojawi się dziecko, kobiety i mężczyźni odbierają inaczej. Przyszła mama płacze z radości, dzwoni do przyjaciółek, a od partnera oczekuje czułości i romantyczności. Przyszły tata zaczyna myśleć o zabezpieczeniu finansów i o przystosowaniu mieszkania dla powiększającej się rodziny. Jego zachowanie wówczas, przez wiele kobiet postrzegane jest jako przejaw zakłopotania i braku radości z zachodzących zmian.

Co wtedy zrobić? Nie tylko przyszły tata musi rozumieć odczucia i emocje swojej partnerki. Również przyszła mama musi zrozumieć, że jej partner chce się sprawdzić jako dobry organizator. Dzięki wzajemnemu zrozumieniu można uniknąć wzajemnych żalów.

Kiedy kobieta dowiaduje się, że jest w ciąży, po euforii zaczyna odczuwać wynikające z odmiennego stanu ograniczenia. Rezygnuje więc z wielu przyjemności, ale jednocześnie oczekuje tego samego od ojca dziecka. Wielu przyszłych tatusiów nie chce się jednak ograniczać uważając, że to ostatni moment na nadrobienie tego co ich ominie w momencie, gdy na świat przyjdzie dziecko. Reakcja ciężarnej jest taka, że postrzegają mężczyznę jako tego, który ucieka od odpowiedzialności. Bez szczerej rozmowy na ten temat i wypracowania konsensusu trudno będzie powstrzymać wzajemne obwinianie się.

Okres ciąży to istny tor z przeszkodami. Są one jednak do pokonania i to bez uszczerbku własnego ja. Potrzebne jest do tego : zrozumienie i cierpliwość. Bez tych minimum dwóch elementów, można będzie wywrócić się na pierwszej napotkanej przeszkodzie. Postawa każdego mężczyzny w tym czasie, będzie miała zasadnicze znaczenie. Bez jego wyrozumiałości kobiecie szarganej emocjami, huśtawką nastrojów wywołanych zmianami hormonalnymi w trakcie trwającej ciąży, trudno będzie o dobrniecie do finału. Opłaca się poświęcić.

 

 

Tik-tak.pl